czwartek, 26 kwietnia 2018

Wyklejany kotek . . .

Jeszcze kiedyś zamówiłam kolejną partie wyklejanych obrazków  i miedzi innymi kotka dla mojej małej Księżniczki :) 

W niedziele w ramach zabicia nudy zaczęłyśmy kleić kota :) trochę ona trochę ja i tak małymi kroczkami powstał kotek :)

1 dzień



2 dzień


3 dzień



 

4 dzień i koniec :)




 

6 komentarzy:

  1. Piękny, podziwiam misterną pracę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj!Śliczny!!Trafiłam do Ciebie, ponieważ właśnie z koleżankami dyskutujemy o wymiankach i przypomniałam sobie Twoją paczuchę z wymianki sprzed roku, którą pamiętam do dziś. Bezmyślnie jakoś wtedy nie dopisałam Cię do listy blogów u siebie i dopiero dziś nadrobiłam. Jeśli pozwolisz zostanę na dłużej:) Piękne prace:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam :) serdecznie zapraszam :) a wymiankę zawsze można powtórzyć :)
      mam jeszcze jedno miejsce w zabawie podaj dalej jakbyś chciała :)

      Usuń